„Polska wieś potrzebuje Pana Boga” powiedział podczas homilii ks. Janusz Kumala MIC, kustosz licheńskiego sanktuarium w trakcie XXIX Ogólnopolskiej Pielgrzymki Sołtysów i Środowisk Wiejskich do Matki Bożej Licheńskiej. Podkreślił rolę sołtysów, którzy mają ogromny wkład w budowanie lokalnej społeczności, dlatego, że są najbliżej ludzi polskiej wsi.
Tradycyjnie przed Mszą św. głos zabrał pan Ireneusz Niewiarowski, prezes Krajowego Stowarzyszenia Sołtysów, który przywitał zgromadzonych w licheńskiej świątyni gości wyrażając wdzięczność, iż pomimo epidemii pielgrzymka ludzi polskiej wsi do Matki Bożej Licheńskiej została podtrzymana.
Podczas pielgrzymki obecni byli przedstawiciele władz państwowych i stowarzyszeń lokalnych, w tym m.in. Grzegorz Przybyło, wiceprezes KSS, Ryszard Papierkowski, jeden z założycieli KSS, Ryszard Jałoszyński, red. nacz. Gazety Sołeckiej. W modlitwie uczestniczyli także przyjaciele ks. bpa Romana Andrzejewskiego: Jan Krzysztof Ardanowski, doradca prezydenta RP ds. rolnictwa i obszarów wiejskich, Sławomir Siwek oraz ks. prał. Ireneusz Juszczyński.
W homilii ks. Janusz Kumala powiedział, że pielgrzymka Krajowego Stowarzyszenia Sołtysów do Lichenia to wiele lat dawania świadectwa o tym, że Polska wieś potrzebuje Pana Boga.
–Te minione lata były różne. Byliśmy świadkami wielu przemian. Także na wsi. Czasami były one trudne, bolesne, wymagające zaangażowania, cierpliwości, wytrwałości. One wpisały się w dzieje naszego życia, które wymaga od nas trudu, wysiłku i poświęcenia. Bo kochamy naszą wieś, nasze środowisko i zabiegamy o to, aby wszystkim żyło się lepiej, byśmy czuli się szczęśliwi.
Marianin podkreślił, że jeśli troska o dobro wspólne wypływa prosto z serca to jest to dobry kierunek dla polskiej wsi i naszej Ojczyzny. – Ważna jest wewnętrzna motywacja płynąca z obecności Boga w sercu, zawierzeniu siebie Jemu. Tylko Bóg sprawia, że dziś możemy odczuwać radość i szczęście. I tylko przyszłość związana z Panem Bogiem może być szczęśliwa.
Homileta wskazał na niebezpieczeństwo utraty i oderwania od Pana Boga. Mówił, że obecność ludzi polskiej wsi w licheńskiej bazylice pokazuje na chęć nabrania sił duchowych i przeciwstawieniu się temu zagrożeniu.
– Wcześniej, jeszcze przed utworzeniem Krajowego Stowarzyszenia Sołtysów, polska wieś od dawana pielgrzymowała do tego świętego obrazu, na który teraz patrzymy, który – zgodnie z tradycją – przybył do tego miejsca, z wiejskiego pola w Lgocie, niedaleko Częstochowy. Przywieziony najpierw do Izabelina, znalazł się w lesie grąblińskim, gdzie wisiał na sośnie. Wizerunkiem opiekował się człowiek polskiej wsi, pasterz Mikołaj Sikatka.
Kapłan zaznaczył, że maleńki obraz Matki Bożej Licheńskiej, od samego początku jego obecności w lesie grąblińskim, przyciągał tłumy pielgrzymów, którzy szukali ratunku po wybuchu epidemii cholery w 1852 r. – Matka Boża nawoływała do postawienia Pana Boga na pierwszym miejscu. To było Jej orędzie. To Ona nas tu przyprowadziła, byśmy wraz z Nią spotkali Boga, który objawił się w Osobie Jezusa Chrystusa, i który jest obecny w sakramencie Eucharystii.
Cytując bpa Romana Andrzejewskiego, wieloletniego krajowego duszpasterza rolników, ks. Kumala powiedział, że Licheń jest miejscem duchowego i moralnego odrodzenia polskiej wsi. – W Licheniu polska wieś nabiera sił, umacnia się, odradza w swoim życiu duchowym, aby wypełniać swoje obowiązki, aby dawać świadectwo o Bogu, który jest w naszym sercu.
Kontynuując rozważania ksiądz kustosz podkreślił rolę sołtysów, którzy mają ogromny wkład w budowanie lokalnej społeczności, ze względu na to, że są najbliżej ludzi. – To oni świadczą o tym, że razem możemy troszczyć się o dobro wspólne. Sołtys jest symbolem postawy społeczności ludzi mieszkających na wsi. Sołtys postawą swojego życia może być wzorem dla innych. Sołtys jest człowiekiem, który potrafi słuchać, rozmawiać, prowadzić dialog. Musi wsłuchiwać się w ludzi, aby im lepiej służyć. Musi być też odważny, gdyż na pierwszym miejscu stawia dobro wspólnoty, za którą jest odpowiedzialny.
Marianin zachęcał, abyśmy – w wypełnianiu naszych obowiązków – uczyli się postawy służby, wpatrując się w przykład Matki Bożej.
Podczas dzisiejszej XXIX Pielgrzymki Sołtysów i Środowisk Wiejskich do Matki Bożej Licheńskiej w bazylice obecnych było 12 pocztów sztandarowych, w tym: Krajowego Stwarzania Sołtysów, z województwa lubuskiego, kujawsko-pomorskiego, wielkopolskiego, z powiatu poznańskiego, z powiatu ostrowskiego, z ziemi kieleckiej, z ziemi wolińskiej, z gminy Wągrowiec, z Krosna Odrzańskiego oraz z sołectwa Szadów. Po Mszy św. poczty sztandarowe, kapłani oraz goście zgromadzeni na pielgrzymce KSS udali się do grobu śp. bpa Romana Andrzejewskiego, gdzie zostały złożone kwiaty oraz modlono się za jego duszę. Pan Ireneusz Niewiarowski wspominał także postać charyzmatycznego biskupa, który zawsze był blisko związany z polską wsią i działał na rzecz poprawy jakości życia ludzi polskiej wsi.
Uroczystości uświetnił Sanktuaryjny Kwintet Dęty.
Tekst i zdjęcia: Biuro Prasowe Sanktuarium