Wchodzimy w czas czuwania na cześć Pana. Nie trzeba wszystkiego rozumieć czy zapamiętać. Należy jedynie dać się prowadzić liturgii, otworzyć oczy, uszy i serce, aby przyjąć nadchodzącego Pana: w znakach, w słowie, w Eucharystii, we wspólnocie, w poruszeniach Ducha Świętego. Na tę liturgię czekamy cały rok. Ona będzie nas niosła przez cały rok.
„Dziś gromadzimy się na tej liturgii paschalnej, by uwielbiać Boga, by w naszych sercach rozbrzmiewało radosne ‘Alleluja’ – podkreślał ks. Adam Stankiewicz MIC, wicekustosz licheńskiego sanktuarium, przewodniczący Liturgii Wigilii Paschalnej, odprawionej dziś w nocy w bazylice w Licheniu.
Triduum Paschalne jest szczytem całego roku liturgicznego. W tym czasie katolicy wspominają najważniejszą prawdę wiary, że Chrystus odkupił ludzkość. Centrum celebracji Triduum Paschalnego, która rozpoczęła się Mszą Wieczerzy Pańskiej w Wielki Czwartek, stanowi Liturgia Wigilii Paschalnej, którą nazywa się „matką wszystkich Wigilii”. Ta najbardziej uroczysta ze wszystkich liturgii w roku należy już do Niedzieli Zmartwychwstania Pańskiego. Zmartwychwstania Chrystusa w Licheniu oczekiwano trwając na adoracji Grobu Pańskiego w bazylice dolnej. Czuwali także druhowie Ochotniczej Straży Pożarnej w Grąblinie, którzy pełnili przy nim straż od piątkowego wieczoru.
O, zaiste błogosławiona noc, jedyna, która była godna poznać czas i godzinę zmartwychwstania Chrystusa. O tej to nocy napisano: a noc jako dzień zajaśnieje, oraz: noc będzie mi światłem i radością... W tę noc pełną łaski przyjmij, Ojcze święty, wieczorną ofiarę uwielbienia, którą Ci składa Kościół święty...
Celebracja paschalna rozpoczęła się po zapadnięciu zmroku poświęceniem ognia na placu przed bazyliką. „Drodzy bracia i siostry, w tę najświętszą noc, w którą nasz Pan Jezus Chrystus przeszedł ze śmierci do życia, Kościół wzywa swoje dzieci rozproszone po całym świecie, aby zgromadziły się na czuwanie i modlitwę”. Po wniesieniu zapalonego paschału do ciemnego wnętrza świątyni, wierni zapalili od niego własne świece.
W homilii ks. Stankiewicz zauważył, że podczas Wigilii Paschalnej możemy być podobni do niewiast z Ewangelii. Przychodzimy na liturgię, do grobu Pana. „Na Eucharystię często przychodzimy jak Piotr, z ciekawości, co tam się wydarzy. Na Golgocie nic się nie skończyło – rozpoczęło się. Dziś przychodzimy, by spojrzeć nie tyle w pusty grób, ale by rozradować swoje serce radosnym Alleluja, bo Syn Boga oddał za mnie życie” – mówił wicekustosz.
„Śmierć, jak mówi św. Paweł, nie ma władzy nad Jezusem. On żyje. Gromadzi nas dziś na tej Eucharystii. On, powstający z martwych, dzisiaj każdemu z nas w darze przynosi Eucharystię. ‘Kto spożywa Ciało Moje ma życie wieczne’ – to dar Jezusa dla nas, byśmy nie wyszli stąd z pustymi rękoma. Abyśmy zanieśli Go tym, którzy być może zostali w domach, przykuci do łóżek. On chce, byśmy zanieśli Go przez gesty i słowa” – zachęcał marianin.
„Przynosi nam w darze Kościół. Kościół to my! Wydaje nam się, że to papież, biskupi, księża… To prawda. Ale czy nie jest prawdą, że przez sakrament Chrztu świętego wszyscy weszliśmy do rodziny dzieci Bożych? Jak dbam o tę świętość?” – pytał kapłan. „Czasami gorszymy się Kościołem. Zapominamy, że jest grzeszny jak każdy z nas. Ale jest święty, bo jest w nim Chrystus Bóg. Ta świętość jest zadaniem, jakie daje nam dziś Bóg. Zmartwychwstały jest w nim obecny przez sakramenty i swoim Słowie. Czy starcza mi odwagi by się o ten Kościół troszczyć?”
Po Liturgii Światła i Liturgii Słowa nastąpiła Liturgia chrzcielna. Odnowiono przyrzeczenia chrzcielne. Modlono się także „za wszystkich, którzy zostaną ochrzczeni w tę noc Zmartwychwstania na całym świecie”. Na zakończenie Eucharystii odbyła się procesja rezurekcyjna. Obecni podczas liturgii druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Grąblinie kultywując dawną tradycję upadli na twarz przed Zmartwychwstałym. Druhowie, którzy przybyli na wigilię paschalną ze swoim sztandarem, nieśli podczas procesji baldachim i wspomagali kapłana niosącego monstrancję. Procesja rezurekcyjna to nie tylko uroczyste ogłoszenie Zmartwychwstania Chrystusa. To także zaproszenie całego stworzenia do udziału w triumfie Zmartwychwstałego. Celebrację zakończyło uroczyste odśpiewanie hymnu „Te Deum” i błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem. Paschalnej liturgii swoim śpiewem towarzyszył Chór Bazyliki Licheńskiej „Stabat Mater” pod dyrekcją Jacka Hyżnego.
Tekst i zdjęcia: Biuro Prasowe Sanktuarium