W uroczystość św. Józefa wolontariusze Hospicjum im. św. Stanisława Papczyńskiego z przyjaciółmi oddali cześć Opiekunowi Jezusa. Uczestniczyli we Mszy św. pod przewodnictwem ks. Krzysztofa Jagody MIC w kaplicy hospicyjnej, adoracji Najświętszego Sakramentu i odmówili Litanię do św. Józefa, zawierzając się Jego opiece.
Oprócz św. Stanisława Papczyńskiego, wspólnota wolontariatu hospicyjnego wybrała sobie duchowego opiekuna. – Do św. Józefa modlimy się o dobrą śmierć dla naszych pacjentów i pomoc dla ich rodzin. Zawierzamy też pod opiekę Józefa wszystkich wolontariuszy i naszych bliskich – mówiła Agata Adamczewska.
Figura św. Józefa zawitała do licheńskiego hospicjum 1 maja 2022 r. – To największy święty po Matce Bożej. Jego życie mimo bliskości Maryi i Jezusa, było naznaczone cierpieniem i próbami. Dziś św. Józef skutecznie oręduje w sprawach duchowych i materialnych, by nasze serca jeszcze bardziej miłowały Boga – stwierdził ks. Jagoda w słowach homilii. Św. Józef jest bliski kapelanowi licheńskiego hospicjum, a wstawiennictwo Opiekuna Jezusa u Boga potwierdzają świadectwa pracowników i wolontariuszy hospicjum. Św. Józef pomaga w codziennych zmartwieniach i wyzwaniach, ale modlitwy do Niego owocują również ocaleniem duszy – nawróceniem przed śmiercią. – Jeden z pacjentów w hospicjum nie chciał pojednać się z Bogiem, aż do 1 maja, gdy figura św. Józefa została wprowadzona do kaplicy hospicyjnej. Pacjent po zachęcie jednej z wolontariuszek przyjął sakrament chorych i komunię świętą – opowiedział marianin. Imię Józef oznacza „Bóg doda”. – Św. Józef czuje do nas ojcowską miłość i podnosi na wyższy stopień w życiu duchowym. Nadszedł czas, byśmy odkryli św. Józefa i doświadczali ogromnej pomocy, której chce nam upraszać – podkreślił ks. Jagoda.
Uczestnicy podczas adoracji powierzali św. Józefowi swoje intencje, m.in. modlili się o zdrowie, dar macierzyństwa, jedność w pracy, łaskę nawrócenia dla najbliższych. We Mszy św. uczestniczyła też diakonia muzyczna ze Sadlna.
Nikola w szkole w Ślesinie dołączyła do wolontariatu, bo bardzo ważne dla niej jest pomaganie innym. Szybko dołączyły do niej mama i młodsza siostra, Julka. – Nikola angażuje się w różne akcje, m.in. zbiórki i tworzenie palm, które będziemy sprzedawać na kiermaszu przed Wielkanocą. Ja pomagam pacjentom na oddziale – opowiada Kasia Szczerbiak, która przyznaje, że pomoc w hospicjum dodaje jej sił i wsparła w przeżywaniu żałoby.
Co miesiąc odbywają się spotkania modlitewne w intencji chorych. – Wymieniamy pacjentów z imienia i prosimy dla nich o łaskę zdrowia, pogodzenie z wolą Bożą, dobrą śmierć. Moja mama przebywała tutaj tylko jedną dobę. Po jej odejściu wstąpiłam do Ekipy dla Jezusa w Licheniu, poznałam Bożą miłość i poczułam, że chcę zaangażować się w wolontariat, dzielić się tą miłością Jezusa z innymi – opowiedziała Agata Adamczewska.
Wolontariuszki zapraszają na kiermasz świąteczny, który odbędzie się tradycyjnie w Niedzielę Palmową. Podczas wydarzenia będzie można nabyć wykonane ręcznie palmy, pisanki, wielkanocne ozdoby czy stroiki. Pozyskane w ten sposób datki będą wsparciem dla prowadzenia opieki sprawowanej nad chorymi w licheńskim Hospicjum. Kiermasz odbędzie się po wszystkich Mszach w kruchcie bazyliki i przy kościele św. Doroty.
