Pielgrzymi przepłynęli promem rzekę Wartę i przeszli 26 kilometrów
Z niewielkiej parafii w Wyszynie już po raz 4. pątnicy wyruszyli 22 maja, w niedzielę, do Sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej. Przy drewnianym kościele Narodzenia Najświętszej Maryi Panny o wyjątkowej architekturze pielgrzymów pobłogosławił ksiądz proboszcz Włodzimierz Pawłowski.
Na szlak weszło 91 osób w wieku od 3 do 66 lat, w tym 15 dzieci. – To moja wielka radość, że mogę pielgrzymować do Maryi – mówi Dorota Wiśniewska, organizatorka pielgrzymki, do której dołączyła rodzina, również wnuczka oraz sąsiedzi i znajomi z okolicznych parafii. Wspólną intencją pątników było zakończenie wojny w Ukrainie, a osobiste prośby nieśli w sercu. Pielgrzymi przepłynęli promem rzekę Wartę i przeszli 26 kilometrów.
Idea pielgrzymowania do Matki Bożej Licheńskiej zrodziła się podczas spotkań fatimskich przy parafii w Wyszynie i rozwija się. Z roku na rok pątnicy kompletują nagłośnienie, śpiewniki, powstała też diakonia muzyczna. Andrzej Bruszewski z Wyszyny, który również pielgrzymuje do Lichenia, wyraził radość, że grupa modlitewna staje się coraz liczniejsza i daje wyraz swojej wiary.
Idea pielgrzymowania do Matki Bożej Licheńskiej zrodziła się podczas spotkań fatimskich przy parafii w Wyszynie i rozwija się. Z roku na rok pątnicy kompletują nagłośnienie, śpiewniki, powstała też diakonia muzyczna. Andrzej Bruszewski z Wyszyny, który również pielgrzymuje do Lichenia, wyraził radość, że grupa modlitewna staje się coraz liczniejsza i daje wyraz swojej wiary.
