W liturgiczne wspomnienie św. Józefa, rzemieślnika, kilka tysięcy pielgrzymów w sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej, którzy przyjechali z różnych stron Polski, modlitwą ogarniało ludzi pracujących.
– Czas pracy możemy wykorzystać, by wzrastać do świętości i stawać się lepszymi ludźmi – stwierdził w homilii ks. Janusz Kumala MIC, kustosz licheńskiego sanktuarium, który przewodniczył południowej Mszy św. w bazylice licheńskiej. Marianin podkreślił, że praca to dar, pozwalający rozwijać się duchowo. – Nie chodzi tylko o to, by być coraz lepszym specjalistą w swoim zawodzie, ale pracować w obecności Jezusa, jak św. Józef. Czy przy pełnieniu obowiązków pojawia się w naszym sercu słowo wdzięczności i miłości ku Bogu? – pytał kustosz licheńskiego sanktuarium. Zaznaczył, że praca służy utrzymaniu rodziny, za którą jesteśmy odpowiedzialni, ale także służy potrzebującym pomocy.
– Łatwo zatracić się w ciągłej pracy, co może zburzyć system wartości i prowadzić do utraty rodziny. Ważna jest uczciwość podczas pracy, jako wyraz wzajemnej troski w społeczeństwie o drugiego człowieka. To także przestrzeń duchowego wzrastania – mówił ks. Kumala.