SANKTUARIUM MATKI BOŻEJ LICHEŃSKIEJ BOLESNEJ KRÓLOWEJ POLSKI

Bądźmy jak plaster miodu – 40. Regionalny Dzień Pszczelarza

W licheńskim sanktuarium odbył się 30 lipca 40. Regionalny Dzień Pszczelarza pod hasłem „Są pszczoły – jest życie”. – Jak pszczoły mamy dbać o nektar, o codzienny pokarm, którym dla życia duchowego jest Chrystus. Później każdy ma wydawać owoce – być słodki i dobry jak miód – mówił ks. Janusz Kumala MIC, kustosz licheńskiego sanktuarium. Pielgrzymi modlili się także tego dnia za osoby w związkach niesakramentalnych.

Święto pszczelarzy rozpoczęło się kiermaszem przy bazylice licheńskiej, gdzie zainteresowali mogli zobaczyć sprzęt pasieczny, zakupić miód i skosztować coś słodkiego. Następnie uczestnicy przeszli do bazyliki licheńskiej, razem z pocztami sztandarowymi m.in. z Goliny, Kramska, Koła, Słupcy, Turku, Witkowa i ze Ślesina. Gościnnie przybyły poczty sztandarowe z Poznania i Gniezna. We Mszy św. uczestniczyła Orkiestra Dęta MGOK ze Ślesina.

– Sensem życia pracowitych pszczół jest zbieranie nektaru, dbanie o rodzinę, do której należą. My także jesteśmy wezwani, by dbać o rodzinę i szukamy nektaru, pokarmu, który pozwoli żyć. Chrystus jest takim pokarmem, potrzebujemy Jego bliskości i sanktuarium, które jest miejscem spotkania z Nim – mówił w homilii ks. Janusz Kumala MIC, który przewodniczył południowej Mszy św. Podkreślił, że w życiu duchowym istotna jest pracowitość – całą dobę mamy pracować dla Boga. Natomiast pracowitość w życiu codziennym jest znakiem odpowiedzialności za siebie, swój rozwój, ale pozwala też służyć rodzinie i społeczeństwu.

– Pszczelarze to wielcy przyjaciele pszczół. Jeśli wyginą pszczoły, to ludziom zostaną 4 lata istnienia, ludzkość będzie zagrożona. Ważna jest świadomość, że musimy dbać o pszczoły. Królestwo niebieskie podobne jest do wyjątkowego miodu lipowego, uważanego za jednego z najsmaczniejszych miodów, albo piniowego – kustosz licheńskiego sanktuarium zaznaczył w odniesieniu do Ewangelii według św. Mateusza, przypowieści o skarbie, o perle i o sieci, że to Chrystus jest skarbem. – On nadaje sens naszemu życiu, bez Niego nie odnajdziemy wiecznego szczęścia. Wystarczy otworzyć serce, by Jezus dokonał przemiany. To dzieje się w licheńskim sanktuarium, nie zmarnujmy tej szansy, przyjmijmy dar Bożego miłosierdzia. Istotna jest pamięć o tym, byśmy każdego dnia zabiegali o pokarm, jak pszczoła. Chrystus jest chlebem i Słowem Bożym na życie wieczne. Dzielcie się swoim szczęściem, by wszyscy którzy was spotykają czuli, że jesteście słodcy jak miód – zakończył ks. Kumala.

Pszczelarze i pszczelarki zaangażowali się w liturgię słowa i przygotowali procesję z darami m.in. wieloma rodzajami miodu. – Składamy przed Matką Bożą Licheńską nasze sprawy pszczelarskie. Prosimy o błogosławieństwo dla rodzin, pasiek i wszystkich pielgrzymów – mówił Roman Kowalak, prezes Regionalnego Związku Pszczelarzy z siedzibą w Koninie.

Po Mszy św. uczestnicy przeszli ze sztandarami do dolnej bazyliki na kolejną część świętowania, którą otworzył Roman Kowalak. Pan prezes wręczył odznaczenia zasłużonych dla związku, natomiast Stanisław Bielik, starosta koniński, odznaczenie Zasłużony dla Powiatu Konińskiego. – Obecnie nasza organizacja liczy 910 członków, w tym 91 pań. Zależy nam, by każdy członek naszego związku miał możliwość unowocześniania swojej pasieki. W tym roku nie możemy narzekać na zbiory, pamiętajmy, że walory miodu są nieocenione! Miód nazywany jest najwartościowszym produktem roślinnym, a propolis antybiotykiem XXI wieku. Pszczoły nie tylko produkują miód, ale też odgrywają kluczową rolę w pielęgnowaniu życia na ziemi. Co roku zapylają 90 proc. roślin. W świecie obecnego postępu cywilizacji obserwujemy ginięcie pszczół. Dlatego apelujemy do rolników i sadowników – nie używajmy środków chemicznych, a jeśli to konieczne, to po godz. 20. Niestety, w tym roku zauważyliśmy kilka wytruć na naszym terenie. Pokochajmy tego niezwykle pracowitego i zorganizowanego owada – apelował Roman Kowalak.

Partager la publication