SANKTUARIUM MATKI BOŻEJ LICHEŃSKIEJ BOLESNEJ KRÓLOWEJ POLSKI

Habit niech będzie znakiem – obłóczyny u anuncjatek

Zakonny habit w Niedzielę Miłosierdzia Bożego w klasztorze w lesie grąblińskim przyjęła s. Bernadeta Kamińska. Polka rozpoczęła tym samym nowicjat – kolejny, jeszcze intensywniejszy czas formacji w pochodzącym z Francji Zakonie Najświętszej Maryi Panny.

Mszę Świętą, podczas której odbyły się obłóczyny, odprawił ks. Eugeniusz Zarzeczny MIC, przełożony polskiej Prowincji Zgromadzenia Księży Marianów oraz ks. Franciszek Filipiec MIC, mariański misjonarz i duszpasterz Sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej. W homilii ks. Zarzeczny wyjaśnił, że siostry anuncjatki, które mieszkają w licheńskim sanktuarium od 15 lat, modlą się za posługujących tutaj księży oraz za tych, pośród których zamieszkały. Nazwał mniszki ukrytym darem.

W kościele pw. Najświętszej Maryi Panny Dziesięciu Cnót Ewangelicznych w Grąblinie zgromadziła się rodzina siostry przyjmującej habit, licheńscy parafianie oraz przyjaciele klasztoru. Ks. Zarzeczny zachęcał zebranych do modlitwy w intencji siostry. – Prosimy, by jej serce było otwarte i by potrafiła rozpoznać, co jest Jego wolą na każdy dzień. By znak zewnętrzny, jakim jest habit zakonny, był również wewnętrznym przyobleczeniem się w Chrystusa. Jesteśmy świadkami tego, że przyjmując habit i prosząc o niego, mówi: chcę być znakiem miłości Boga, chcę żyć tak, by się Bogu podobać.

Marianin zwrócił się także do siostry Bernadety: – Trwaj przy Jezusie. On nigdy nie mówił, że będzie łatwo, ale jest jeden Zwycięzca, Jezus Chrystus. Gdy przylgniemy do Niego też jesteśmy zwycięzcami. Habit niech będzie znakiem: gdy siostra na niego spojrzy, będzie powodem do dziękczynienia i uwielbienia Boga, a w chwilach trudnych niech przypomina, w którą stronę zwracać swoje serce.

Po modlitwie wiernych przewodniczący liturgii poświęcił szary habit zakonny, czerwony szkaplerz przypominający o Męce Chrystusa, biały welon i sznur noszone jako znak konsekracji oraz krzyż będący nieustannym zaproszeniem do praktykowania ducha ofiary i koronkę dodającą odwagi w naśladowaniu Dziewicy Maryi.

– Pragnę otrzymać Habit Zakonu Najświętszej Maryi Panny na znak wstąpienia do nowicjatu tego zakonu – prosiła siostra Bernadeta w dialogu z przewodniczącym ceremonii. Mniszki swoją radość z obłóczyn wyśpiewały w uroczystym hymnie magníficat. Po modlitwie nad nowicjuszką o trwałą jedność z Bogiem w służbie bliźnim, odwagę, prostotę i pokój, została jej wręczona reguła zakonna. Zostało ogłoszone nowe imię zakonne siostry: Bernadeta Maria.

Za obecność, serdeczność i modlitwę obecnym podziękowała m. Maria od Błogosławieństw, przełożona klasztoru w Thais we Francji, która przybyła na uroczystość. Podziękowała księżom marianom za zaproszenie do Polski i za towarzyszenie wspólnocie anuncjatek. Podkreśliła, że siostry modlą się codziennie w intencji pielgrzymów przybywających do licheńskiego sanktuarium i wszystkich prowadzonych przez księży marianów dzieł. Matka Przełożona podziękowała rodzinie siostry za powierzenie jej Zakonowi. Poprosiła także o modlitwę w jej intencji, by mogła świadczyć o szczęściu bycia poświęconą Bogu oraz za wspólnotę anuncjatek, by żyły jeszcze mocniej jak wspólnota Jezusa Chrystusa.

Po zakończeniu Eucharystii księża, Matka Przełożona i siostra Bernadeta Maria złożyli swoje podpisy w księdze obłóczyn i profesji.

 

Comparte la publicación