Akt zawierzenia ojców św. Józefowi
Święty Józefie, którego troskliwej opiece Bóg powierzył swego Syna Jednorodzonego i Jego przeczystą Matkę, Maryję, Tobie zawierzamy życiowe powołanie ojców rodzin. Bądź dla nich przewodnikiem na trudnych ścieżkach życia i prowadź ich do Jezusa.
Wyproś im łaskę silnej, niezachwianej wiary, aby we wszystkim pełnili świętą wolę Ojca Niebieskiego i byli przykładem wierności i służby dla swoich najbliższych.
Św. Józefie! Ty stanąłeś w swym życiu przed wieloma trudnymi decyzjami, które przerastały możliwości ludzkiego rozeznania, dlatego byłeś tak bardzo otwarty na głos Boga, słuchałeś Go i wprowadzałeś w życie to, co usłyszałeś.
Upraszaj nam, ojcom, dar mądrości i ucz nas codziennego rozeznawania woli Bożej i spełniania jej w posłuszeństwie! Naucz, jak wyrażać swą wiarę nie tylko językiem, ale przede wszystkim czynem płynącym z miłości.
Św. Józefie! Z miłością i najwyższym szacunkiem traktowałeś swoją małżonkę, Maryję. Naucz nas, jak przeżywać wszystkie lata naszego małżeństwa, ciesząc się wzajemną miłością, która w miarę upływu czasu nie szarzeje, lecz przeciwnie – staje się coraz głębsza, dojrzalsza, piękniejsza.
Upraszając nam dar umiejętności pokaż nam, mężczyznom, co to znaczy być głową rodziny. Umacniaj, abyśmy nie uciekali od odpowiedzialności za nasze rodziny, choćby wymawiając się koniecznością zapewnienia bytu materialnego naszym bliskim.
Św. Józefie! Jako ojciec miałeś ogromny udział w wychowaniu Jezusa, w przygotowaniu Go do późniejszej publicznej działalności i do Jego zbawczej ofiary.
Upraszając nam dar pobożności pokaż nam, co to znaczy dobrze wychowywać nasze dzieci, naucz mądrej miłości, która nie boi się stawiać dzieciom wymagań i ukazywać porywających celów, przewyższających wszystko, co może zaoferować ten świat. Naucz nas, jak mamy wychowywać nasze dzieci na dobrych chrześcijan.
Św. Józefie! Przynosząc do świątyni jerozolimskiej małego Jezusa, złożyłeś ofiarę obowiązującą ubogich, gdyż nie było Cię stać na bardziej kosztowną. Nieobce Ci więc są codzienne zmagania naszych rodzin: troska o byt materialny, o związanie końca z końcem, o utrzymanie się z tego, co pozostaje dla nas po zapłaceniu podatków i rachunków, o zapewnienie godziwych warunków naszym dzieciom. Upraszając nam dar rady pokaż nam, jak mężnie dźwigać krzyż codziennych trosk materialnych.
Św. Józefie! W swym życiu wielokrotnie przełamywałeś strach przed złem, nienawiścią, prześladowaniami, przed niesprawiedliwością sprawujących władzę. Upraszając nam dar męstwa, pomóż nam być wolnymi od lęku, naucz odważnie wyznawać wiarę w życiu zawodowym, w przestrzeni publicznej, pokaż, jak mądrze, z miłością, ale nieustępliwie i skutecznie upominać się o obecność Boga w szkole, w zakładzie pracy, w mediach, w polityce, w ekonomii.
Św. Józefie! Uproś każdemu z nas łaskę czystej, bezinteresownej miłości do tych, których Bóg powierzył naszej pieczy i do wszystkich, których stawia na naszych życiowych drogach, abyśmy – zapatrzeni w przykład Twego świętego życia – zawsze byli szlachetni, prawi i zdolni do poświęceń.
Pomóż nam walczyć z pokusami, jakie podsuwa świat, i znosić cierpliwie każdy krzyż, jaki nas w życiu spotyka. Ucz nas pokory i posłuszeństwa.
Święty Józefie do Ciebie się uciekamy i Tobie powierzamy ojców i nas wszystkich: przybądź nam z pomocą, pociesz w naszych smutkach, obawach, troskach i bólach. Oddal od nas grożące nam niebezpieczeństwa. Weź pod swoją opiekę nasze dusze i ciała. Twojej przemożnej opiece zawierzamy nasze domy i całe nasze życie. Okaż nam, święty Józefie, jak dobry jesteś dla tych, którzy pragną pozostać na zawsze Twoimi wiernymi sługami.
Święty Józefie, Ojcze i Opiekunie naszych rodzin, przyczyń się za nami. Amen.