Około 400 odpowiedzialnych za wspólnoty Drogi Neokatechumenalnej w Polsce, przeżywało konwiwencję w Sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej w dniach 12-15 października.
W tym roku tematem konwiwencji były wyzwania, które stoją dziś przed Kościołem. – Można powiedzieć, że następują zmiany nie wewnątrz epoki, ale obserwujemy zmianę epoki. Odczytywaliśmy, czego Bóg oczekuje od Kościoła. Uczestnicy pochylali się nad Apokalipsą św. Jana – Bóg poprzez objawienie św. Jana, chce włączyć się we wszystkie troski i problemy, które przeżywa dzisiejsze pokolenie – tłumaczy Wojciech Kaczmarek, odpowiedzialny za Centrum Neokatechumenalne w Lublinie, które organizowało konwiwencję w licheńskim sanktuarium.
Członkowie wspólnot pracowali na dwóch poziomach. Pierwszym jest duchowy, to przygotowanie do konwiwencji poprzez liturgię pokutną. Następnie uczestnicy wypełniali kwestionariusz, na który składały się pytania dotyczące sytuacji osobistej każdego z uczestników drogi oraz w jaki sposób poprzez wspólnotę mają wypełniać misję wobec odnowy Kościoła. Głównym przesłaniem była Konstytucja „Gaudium et spes” ogłoszona przez papieża Pawła VI 7 grudnia 1965. – Konstytucja mówi o tym, jaka jest misja społeczna, zewnętrzna Kościoła. W oparciu o te treści mogliśmy zastanawiać się, do czego każdy z nas jest powołany. Najpierw do relacji z Chrystusem, potem ta relacja może być wypełniana we wspólnocie, ale też jesteśmy powołani do realizowania misji Kościoła w świecie. My za papieżami odkrywamy, że droga neokatechumenalna jest darem dla Kościoła, by duch Soboru watykańskiego II był obecny w parafiach, ale przede wszystkim, żeby pokazać, co to znaczy być chrześcijaninem dzisiaj, kiedy świat jest często antychrześcijański. Kościół ma różne narzędzia, by docierać do współczesnego człowieka i jednym z nich jest droga neokatechumenalna – wyjaśnia Wojciech Kaczmarek. – Dzisiejsze społeczeństwo zajęte jest biznesem i rozrywką, można je skłonić do refleksji jedynie świadectwem. Dla chrześcijanina odpowiedzią na problemy, cierpienie i śmierć jest Chrystus, który nadaje sens cierpieniu.
Czterodniową konwiwencję neokatechumenalną zakończyła uroczysta Eucharsytia. – Chrystus wzbudza w sercach pragnienie, by oddać mu swoje życie. Zadawaliśmy pytania, czy mężczyźni i kobiety są gotowi, by wstąpić do seminarium czy zakonu? A małżeństwa gotowe do misji tworzenia rodzin, które kierują się wartościami chrześcijańskimi? Owoce konwiwencji będą rodzić się w diecezjach w całej Polsce – mówi Wojciech Kaczmarek.
Droga Neokatechumenalna na wszystkich kontynentach świata gromadzi ok. półtora miliona wierzących. W Polsce miała swój początek w Lublinie. Dziś w Polsce funkcjonuje ok. tysiąca wspólnot Drogi Neokatechumenalnej. Narzędziem wspólnoty jest działalność apostolska, głoszenie kerygmatu o Chrystusie zmartwychwstałym, a następnie wtajemniczenie w chrześcijaństwo.
