SANKTUARIUM MATKI BOŻEJ LICHEŃSKIEJ BOLESNEJ KRÓLOWEJ POLSKI

II dzień świąt Narodzenia Pańskiego – wspomnienie św. Szczepana

W drugi dzień świąt Bożego Narodzenia południowej Mszy św. sprawowanej przed
cudownym obrazem Matki Bożej Licheńskiej przewodniczył ks. Adam Stankiewicz MIC, przełożony domu zakonnego licheńskiej wspólnoty księży i braci marianów. Dzisiaj obchodzimy liturgiczne wspomnienie pierwszego męczennika za wiarę – św. Szczepana. Na pamiątkę tego wydarzenia kapłani sprawujący ofiarę Mszy św. ubierają czerwone ornaty.

Ksiądz Adam Stankiewicz MIC w głoszonym do wiernych słowie zwracał uwagę na fakt, że obchodzone wczoraj uroczyście święta Bożego Narodzenia dzisiaj zapraszają do wyjątkowej refleksji dotyczącej wiary. Zauważył, że święta Narodzenia Pańskiego można obchodzić, skupiając się wyłącznie na tradycji, tak jak zostaliśmy nauczeni i wychowani: kilkanaście potraw, choinka, Pasterka, pokłon małemu Dzieciątku w żłobie. Podkreślił jednak, że te wszystkie świąteczne zwyczaje i tradycje są ważne o tyle, o ile wypływają z głębi serca i przeżywanej wiary.

Czy wierzę w miłość ofiarowywaną mi przez Boga?

W homilii kapłan zachęcał, by zadać sobie pytanie: kogo odnajduję w szopie betlejemskiej? I odpowiedzieć sobie na pytanie postawione przez Jezusa: czy wierzę w Jego miłość? Czy poza całą otoczką świąt, dostrzegamy żywego Boga – Tego, który wciąż przychodzi i mówi:
„kocham cię”? Ksiądz Adam Stankiewicz MIC akcentował, że Bóg pierwszy ukochał człowieka odwieczną miłością. – „Bóg dał nam tak wiele, a oczekuje mało. Dał nam swojego Syna, w Nim miłość, a od nas oczekuje tylko naszego serca”. Bóg zechciał dla nas stać się Człowiekiem i przychodzi na świat z miłości do człowieka, zostawiając niebieski tron. Marianin wyjaśnia, że uwierzyć w miłość to każdego dnia stawiać Pana Boga na pierwszym miejscu w swoim życiu. Wyznawanie wiary ma się odbywać nie tyle ustami, co konkretnymi czynami.

Święty Szczepan – świadek wiary

Odczytany dzisiaj fragment Dziejów Apostolskich stanowi wskazówkę, w jaki sposób pogłębiać w sobie wiarę. Zgromadzeni w licheńskiej bazylice wierni usłyszeli, by przyglądać się św. Szczepanowi, który był człowiekiem pełnym łaski i Ducha Świętego, i jak on chcieć posiąść żywą wiarę. Trzeba na pierwszym miejscu zatroszczyć się o żywą relację z Jezusem i trwać w stanie łaski. Ponadto św. Szczepan był pełen mądrości Boga, karmił się Bożym słowem. Jego przykład zachęca, by się w nie zagłębiać i tam szukać Bożej odpowiedzi na zadawane pytania. Święty Szczepan, modląc się za nieprzyjaciół, był również człowiekiem pełnym modlitwy na wzór jego Mistrza, Jezusa Chrystusa. Skazany na ukamienowanie, osuwając się już na ziemię, jeszcze modlił się za swoich wrogów. Postawą swoją zachęca, by nie oddawać złem na zło, ale czynić dobro. Ksiądz Adam Stankiewicz MIC, przyglądając się postawie pierwszego męczennika, poleca wiernym, by jak św. Szczepan modlitwę uczynili filarem życia wiarą.

Pobłogosławienie owsa

Zgodnie z dawnym zwyczajem pobłogosławiono dzisiaj owies, aby służył zwierzętom domowym za pokarm i lekarstwo. Za wstawiennictwem św. Szczepana proszono, aby podawany w chorobie, przywracał im zdrowie, a zasiany na wiosnę na polach, przynosił plon obfity. Wierni mogli zabrać ze sobą przygotowane i pobłogosławione woreczki z owsem do swoich domów.

Podziel się wpisem