SANKTUARIUM MATKI BOŻEJ LICHEŃSKIEJ BOLESNEJ KRÓLOWEJ POLSKI

„Miej o nim staranie” XXXI Światowy Dzień Chorego

„Miej o nim staranie” (Łk 10, 35)  to temat obchodów XXXI Światowego Dnia Chorego. Także w Sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej 11 lutego poświęcono na modlitwę w intencji cierpiących na duszy i na ciele.

Szczególnym miejscem dla obchodów Światowego Dnia Chorego jest Hospicjum im. św. o. Stanisława Papczyńskiego, które od 2009 roku działa w licheńskim sanktuarium.

– Licheńskie Hospicjum, poza tym, iż zapewnia opiekę medyczną, jest przede wszystkim miejscem, gdzie toczy się życie. Stąd codzienna Msza święta, na którą chorzy przyjeżdżają na łóżkach i wózkach. W ciągu roku odwiedza ich młodzież szkolna i grupy artystyczne z przedstawieniami i koncertami. Są imieniny, jubileusze, w upalne lato – lody w łóżku pod parasolem, są też wspólne Wigilie i śniadania wielkanocne… – opowiada pani Katarzyna Muzykiewicz, dyrektor licheńskiego hospicjum. W ciągu ponad 14 lat działalności placówka przyjęła niemal 1700 chorych. Przebywającymi tu pacjentami na co dzień opiekuje się zespół specjalistów złożony z m.in.: lekarzy, pielęgniarek, fizjoterapeutów, opiekunów, psychologa czy wolontariuszy.

We wspomnienie Matki Bożej z Lourdes mszę w hospicyjnej kaplicy odprawili ks. Bogusław Binda MIC, przełożony licheńskiej wspólnoty zakonnej oraz ks. Krzysztof Jagoda MIC, kapelan hospicjum. Liturgii swoim śpiewem towarzyszyła schola Soli Deo z Sompolna. Oraz zespół wspólnoty charyzmatycznej Światło Łaski Pana z Sadlna.

Nawiązywał także do objawień Maryi, które miały miejsce w pobliskim lesie grąblińskim i do dzisiejszego wspomnienia Matki Bożej z Lourdes. – Każdy z nas, bez wyjątku potrzebuje nawrócenia, przemiany serca. To nie dokonuje się w jednej chwili, to jest proces. Potrzeba nam empatii, pragnienia bycia dla innych. Dzisiejszy świat chce nas pozbawić otwartości na drugiego człowieka, który tak bardzo liczy na to, by czasem po prostu być z nim, trzymać za rękę – mówił ks. Binda zauważając jakże istotną posługę wolontariuszy i personelu medycznego w hospicjum. – Całe nasze życie jest pielgrzymowaniem. Stałe jesteśmy w drodze, w różnym stanie naszego życia duchowego i fizycznego. Potrzebujemy siły i tego Pokarmu, karmienia się Słowem Boga – podkreślił marianin.

Na zakończenie liturgii zakonnicy odwiedzili wraz z Chrystusem w monstrancji wszystkich chorych przebywających w salach, błogosławiąc ich. Część pacjentów uczestniczyła bowiem w liturgii w kaplicy, inni poprzez transmisje w pokojach.

Modlitwa w intencji cierpiących oraz sakrament namaszczenia chorych odbyły się we wszystkich kościołach sanktuarium maryjnego w Licheniu Starym.

Udzielając tego sakramentu kapłani namaszczali czoła i dłonie chorych modląc się: „Przez to święte namaszczenie niech Pan w swoim nieskończonym miłosierdziu wspomoże ciebie łaską Ducha Świętego. Pan, który odpuszcza ci grzechy, niech cię wybawi i łaskawie podźwignie”. Wśród skutków łaski tego sakramentu Katechizm Kościoła Katolickiego wymienia m. in. umocnienie, pokój i odwagę, by przyjmować po chrześcijańsku cierpienia choroby lub starości.

W parafii pw. św. Doroty mszę o godz. 10.00 odprawił ks. Rafał Krauze MIC.  

– Gdy czytając Pismo Święte, pochylimy się nad tematem choroby, widzimy Jezusa, który przyszedł uzdrawiać – mówił w homilii proboszcz licheńskiej parafii. Marianin zachęcał, by uzdrowienia szukać u Boga i przyjmować trudności, które przychodzą, łącząc je z męką Chrystusa. Wspomniał także uzdrowienie chromego, któremu Jezus powiedział: „Nie grzesz już więcej, aby ci się coś gorszego nie przydarzyło”. – Jest coś gorszego od choroby, paraliżu, to choroba serca i duszy, grzech – zauważył ks. Krauze.

Głównej Mszy Świętej w bazylice przewodniczył ks. Janusz Kumala MIC, kustosz licheńskiego sanktuarium.

– Bóg troszczy się o człowieka. Tak można byłoby ująć zarówno główną myśl dzisiejszej liturgii Słowa jak i dnia, który dziś przezywamy – Światowego Dnia Chorego – stwierdził ks. Kumala, zaznaczając jak łatwo jest ulec pokusie, by w tę Bożą troskę nie wierzyć, a co za tym idzie, nie powierzać własnego życia Bogu. Swoją tezę wyjaśnił w kontekście czytań mszalnych – Już na początku historii ludzkości słyszymy pierwszą dobrą nowinę, zapowiedź przyjścia Mesjasza, co pokazuje, że Bóg się o nas troszczy. Grzech powoduje rozdźwięk między człowiekiem i Bogiem, niszczy wzajemne relacje także miedzy ludźmi – ks. Kumala w homilii podkreślał, że to Chrystus jest w stanie dać życiu człowieka całościowy sens.

–  Bóg, mimo, że człowiek Go odrzucił, okazał nieposłuszeństwo, troszczy się o każdy wymiar jego życia. On potrzebuje współpracy człowieka – mówił ksiądz kustosz.

Światowy Dzień Chorego został ustanowiony przez Jana Pawła II w 1992 r. Jego obchody zostały zaplanowane na 11 lutego – dzień wspomnienia objawienia Matki Bożej w Lourdes.

Podziel się wpisem