W nocy, z Powidza do Lichenia
Parafianie z kościoła św. Mikołaja w Powidzu po raz pierwszy przeszli w ekstremalnej drodze krzyżowej z Powidza do licheńskiego sanktuarium. Przebyli 41 kilometrów zanosząc przed cudowny obraz Matki Bolesnej intencję pokoju dla świata.
Pątnicy wyruszyli z Powidza po Mszy św. o godz. 19.00. Przemierzali szlak całą noc. Pielgrzymom towarzyszyła modlitwa: m.in. różaniec i rozważania drogi krzyżowej. – W tym roku głównym tematem Ekstremalnej Drogi Krzyżowej jest pojednanie, pokój i uzdrowienie relacji międzyludzkich w rodzinie oraz we wspólnocie parafialnej. Wyruszyliśmy pierwszy raz i myślę, że nie ostatni – mówi duchowy opiekun pielgrzymów Marcin Maciejewski.
Andrzej z Powidza, który należy do wspólnoty Wojowników Maryi szedł przede wszystkim w intencji zakończenia wojny w Ukrainie. – Myślę, że te przeżycia duchowe pozostaną ze mną na długo – stwierdził. Pątnicy zakończyli nabożeństwo Mszą św. w kaplicy św. St. Papczyńskiego w dolnej bazylice.