22 listopada Kościół katolicki wspomina św. Cecylię, patronkę śpiewu i muzyki kościelnej.
Choć liturgiczne wspomnienie Świętej przypada w przyszły piątek, kustosz licheńskiej bazyliki, ks. Sławomir Homonick MIC już w tę niedzielę, 17 listopada dziękował za posługę tym, którzy
chwalą Pana talentami, jakie otrzymali, a poprzez śpiew i muzykę przyczyniają się do piękna
liturgii.
Podczas Mszy św. o godz. 12.00 modlono się za licheńskich organistów, członków chóru „Stabat Mater”, muzyków Kwintetu dętego bazyliki licheńskiej oraz za ich najbliższych. Miłosierdziu Bożemu polecano również zmarłych z ich rodzin. Posługa muzyczna podczas Eucharystii wszystkich licheńskich wykonawców śpiewu i muzyki wybrzmiała pięknem liturgicznych utworów, czyniąc duchowo głębszym przeżycie spotkania z Jezusem Eucharystycznym. Po Mszy Świętej chór „Stabat Mater” wykonał kilka pieśni, w tym „Hymn do Cecylii”.
Ksiądz kustosz, który przewodniczył Eucharystii i wygłosił słowo, nawiązał w homilii do wszystkich, którym patronuje św. Cecylia. Zachęcał, aby każdy w swoim życiu „rozpoznał swój talent, którym może służyć innym”. Zauważył, że rozpoznany talent jest swego rodzaju zachętą,
by tak jak śpiewał o tym w jednej ze swoich piosenek znany wszystkim Wojciech Młynarski, „robić swoje”, czyli w tym przypadku realizować ofiarowane przez Pana Boga każdemu człowiekowi powołanie.
Homileta dodał, że wypełnianie otrzymanego powołania „jest znakiem postawy czujności, o której dzisiaj mówiła Ewangelia”. Zachęcał, aby każdy z uczestniczących w Eucharystii przypomniał sobie lub odkrył swoje talenty i nie bał się ich wykorzystywać, by dzielił się nimi tak, jak to czynią licheńscy śpiewacy i muzycy.
