SANKTUARIUM MATKI BOŻEJ LICHEŃSKIEJ BOLESNEJ KRÓLOWEJ POLSKI

Odpowiedzialni za wychowanie. Modlitwa w intencji młodzieży, nauczycieli, wychowawców i katechetów

W dzień liturgicznego wspomnienia św. Stanisława Kostki w licheńskim sanktuarium modlono się w intencji młodzieży, nauczycieli, wychowawców i katechetów.  Proszono, by Bóg obdarzył pedagogów mądrością i cierpliwością w ich misji kształtowania sumień młodych Polaków. Opiece Matki Bożej Licheńskiej polecano młodzież, prosząc, by wzrastała w łasce u Boga.

– Przez całe życie mamy iść tą drogą, którą nazywamy wychowywaniem siebie – mówił podczas południowej Mszy Świętej ks. Janusz Kumala MIC, kustosz licheńskiego sanktuarium. W homilii zachęcał zebranych do zadania sobie pytań o to, kim jesteśmy, kim powinniśmy być i jaka jest nasza misja życiowa. – Jesteś umiłowanym  dzieckiem Bożym, które otrzymało istnienie od Boga. On Ciebie chciał. Ważne jest odkrycie swojego powołania, odkrycie swojego miejsca na ziemi. Chodzi o to, bym odnalazł siebie w świecie, tego, czego Pan Bóg ode mnie oczekuje. O swoje życie wieczne troszczymy się nie tylko, gdy chodzimy do Komunii, do spowiedzi, ale również, gdy pracujemy. Ważna jest intencja, z którą to czynimy – mówił zakonnik.

– Pierwszym środowiskiem wychowania człowieka jest dom, rodzina, rodzice, którzy są odpowiedzialni za wychowanie dziecka. Drugim jest szkoła, a trzecim, dla osób wierzących jest Kościół. Trzeba zwrócić uwagę na odpowiedzialność poszczególnych środowisk i osób, które je tworzą – podkreślał ks. Kumala – Zdarza się, że rodzice zwalniają się z wychowania swoich dzieci, zrzucając je na kogoś innego. Czasem na drugiego współmałżonka, współmałżonkę. Ta odpowiedzialność rodziców ma być we współpracy ze wspomnianą szkołą czy Kościołem. Czasem rodzice tak bardzo troszczą się o wychowanie dziecka, że dyskredytują, odrzucają pomoc szkoły i Kościoła. Nie potrafią współpracować, a jedynie wymagać, mają wiele uwag. Trzeba dbać o tę harmonijną współpracę, która służy dobry młodego pokolenia – zachęcał ksiądz kustosz.

 

– Bycie nauczycielem to powołanie. Nie każdy może zostać nauczycielem, choć każdy może skończyć studia i zatrudnić się w szkole. Potrzebne jest wewnętrzne wołanie Pana Boga, by towarzyszyć uczniom. Potrzeba cierpliwości, która jest kluczem w wychowywaniu – zauważył marianin – To Pan Bóg jest Wychowawcą. Każdego człowieka obdarzył sumieniem, co jest kluczowe, by umieć rozeznać dobro i zło. Wychowanie, które proponuje Kościół, jest wychowaniem w duchu wartości i Ewangelii. Konkretyzuje się przede wszystkim w nauczaniu religii. Wychowanie w duchu wart ewangelicznych jest dobrem dla młodego człowieka.

Kapłan wskazał także najważniejsze narzędzie wychowawcze: –  Potrzebny jest przykład życia, słowa nie wystarczą. Podziękujmy naszym wychowawcom, rodzicom i nauczycielom za ich trud, cierpliwość i owoce tego wychowania.

Modlitwie pielgrzymów swoim śpiewem towarzyszył Chór Bazyliki Licheńskiej „Stabat Mater” pod dyrekcją Jacka Hyżnego.

Teile den Beitrag